Na temat śmieci burmistrz Osiecki publicznie opowiada, delikatnie nazywając, nieprawdę. Wypowiedź, że Płońsk ma najdroższe wysypisko w regionie oraz, że lasy nie stały się czyste, bo mieszkańcy zaczynają myśleć jak zaoszczędzić, jest tego dowodem. Nie wypada osobie na tym stanowisku być tak mało precyzyjnym w publicznej wypowiedzi. Taka wypowiedź świadczy o niewielkiej wiedzy burmistrza na temat gospodarki odpadami. RIPOK w Płońsku to instalacja spełniająca unijne wymogi BAT(best available technology). Instalacja mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów to nie wysypisko!!! Koszt tony odpadów zmieszanych na bramie RIPOK w Płońsku oraz dystans ok. 60 km absolutnie nie uzasadniają obecnej podwyżki ceny za śmieci w Sochaczewie. Mieszkaniec, który jest w systemie gminnym może zaoszczędzić na wysokości opłaty podając zaniżoną ilość osób, ale nie na ilości śmieci. Przecież nie ma limitów, więc nie musi ponadlimitowych ilości wywozić do lasu. Firma odbierze tyle śmieci ile mieszkaniec wystawi do odbioru. Fakt, że burmistrz populistycznie wypowiada takie opinie jest wymowny. Warto szukać prawdziwej przyczyny takiego stanu, zamiast zwalać winę na ustawę.